Przejdź do treści
Wnętrze miejskiego autobusu zamienionego w przestrzeń artystyczną. Na poręczach zawieszono kartki z tekstami, zielone wstążki, a ściany ozdobiono czarno-białymi plakatami z hasłami. Na pierwszym planie kobieta w białym T-shircie z kolorowym nadrukiem i uśmiechem trzyma się poręczy. Obok niej mężczyzna z mikrofonem przemawia do publiczności. W tle osoby fotografujące i kierowca w kamizelce odblaskowej.
23 kwi 2025,   Kultura i Zdrowie

„Książka zamiast lizaka”, czyli jak czytanie wspiera zdrowie dzieci

Czytanie dzieciom to nie tylko sposób na miłe spędzenie czasu – to interwencja zdrowotna o ogromnym znaczeniu. W ramach inicjatywy „Książka na receptę” Fundacji Powszechnego Czytania, eksperci z różnych dziedzin – od pediatrii, przez psychologię, po edukację – pokazują, że książka może stać się skutecznym narzędziem wspierania zdrowia psychicznego i rozwoju dziecka.

Nowe wyzwania dla dzieci – nowe podejście do opieki zdrowotnej

Prof. Paul Wise z Uniwersytetu Stanforda podkreśla, że dzisiaj podejście do opieki zdrowotnej dzieci musi się zmienić, bo wyzwania są inne. Zdrowie psychiczne zalicza się do jednego z największych. Skąd to wynika? Czynnikiem, który niezaprzeczalnie wpływa na kondycję psychiczną najmłodszych, jest wszechobecność ekranów: używanie od najmłodszych lat smartfona, tabletu i telewizora. Musimy dostarczyć dzieciom alternatywy dla ciągłego bycia online oraz jako dorośli dawać dobry przykład – spędzając czas razem na innych jakościowych aktywnościach. Jako kolejną z przyczyn Profesor wskazał, że dzisiejsze dzieci wychowują się w niezwykle bezpiecznym i kontrolowanym środowisku, co paradoksalnie może je osłabiać. Brakuje im doświadczenia stresu, który jest potrzebny, by budować odporność psychiczną na wyzwania dorosłości. W obliczu narastających problemów ze zdrowiem psychicznym najmłodszych, potrzebne są nowe strategie – a jedną z nich może być… książka.

Dzieci już od pierwszych miesięcy życia mają kontakt z systemem ochrony zdrowia. To sprawia, że gabinety lekarskie i szpitale mogą stać się miejscem ważnych interwencji rozwojowych. Alternatywą dla smartfona i nieustannego bycia online może być właśnie czytanie – jako codzienna rutyna, źródło bliskości i narzędzie budowania języka oraz mówienia o emocjach.

Czytanie jako inwestycja w rozwój mózgu

Prof. Barry Zuckerman, współtwórca programu Reach Out and Read, zwraca uwagę, że rozwój językowy dziecka zależy od jakości i ilości słów, które słyszy w pierwszych latach życia. Kluczowa jest nie tylko liczba słów, ale i forma komunikacji – dialog, wymiana zdań, emocjonalne zaangażowanie.

W programie Reach Out and Read, dzieci od 6. miesiąca do 5. roku życia dostają książki podczas wizyt u pediatry. Lekarze i pielęgniarki uczą rodziców, jak czytać dzieciom – dopasowując treści do wieku: od książek z ilustracjami i twarzami dla maluchów, po książki rozwijające pojęcia i myślenie u starszaków.

To nie tylko rozwój języka, ale także wspieranie relacji – tzw. „relational health”, czyli zdrowia budowanego poprzez więzi. W sytuacjach kryzysowych książka może być narzędziem zapewniającym dziecku rutynę, bliskość i uwagę – a to są właśnie fundamenty zdrowia psychicznego.

Naukowe podstawy – książka jako narzędzie wyrównywania szans

Prof. Ewa Haman z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego podkreśla, że rozwój językowy zaczyna się już w życiu płodowym, a pierwszy rok życia jest kluczowy. Dzieci muszą być otoczone językiem – bogatym, różnorodnym, ale dostosowanym do ich etapu rozwoju. Szczególną rolę odgrywa tu czytanie dialogowe – nie monolog dorosłego, ale rozmowa, zabawa, wspólne odkrywanie.

Badania pokazują, że wystarczy 17 minut dziennie, czyli wspólna zabawa z trzema książeczkami, by znacząco zmniejszyć lukę językową wynikającą z nierówności społecznych. Dzieci z mniej uprzywilejowanych środowisk mogą dzięki temu zyskać szansę na równy start edukacyjny i emocjonalny.

Książka w szpitalu – więcej niż gest

Pomysł książki zamiast lizaka jest prosty, ale skuteczny – realizuje go Instytut Książki oraz Fundacja Powszechnego Czytania, dostarczając książki do szpitali i placówek medycznych dla pediatrów i pielęgniarek. Personel medyczny zyskuje nowy wymiar satysfakcji, widząc radość dzieci i zaangażowanie rodziców. Działania te nie mają być dodatkowym obciążeniem, lecz elementem zintegrowanego systemu wsparcia – tworzeniem przestrzeni, w której książka staje się narzędziem troski.

W szpitalach można bezpiecznie korzystać z książek – biologowie molekularni zapewniają, że papierowe książki można bezpiecznie stosować po 24-godzinnej kwarantannie (w razie skażenia lub podejrzenia takiego skażenia). 

Koalicja na rzecz dzieci

Za sukcesem takich inicjatyw stoi współpraca – lekarzy, psychologów, nauczycieli, bibliotekarzy, twórców i opiekunów. Tylko zintegrowane działania mogą zmienić sposób, w jaki myślimy o zdrowiu dzieci.

Książka nie zastąpi lekarstwa, ale może być jego ważnym uzupełnieniem – receptą na rozwój, emocje i relacje.


Tekst stanowi wnioski z konferencji dla środowiska medycznego: Książka na receptę – wpływ głośnego czytania na rozwój i zdrowie dzieci, która odbyła się 11 kwietnia w Bibliotece Narodowej w Warszawie.

O Autorze

Edyta Ruta
Edyta Ruta

Edyta Ruta jest koordynatorką programu „Kultura i Zdrowie” oraz ds. relacji międzynarodowych w Instytucie Kultury Miejskiej – Mieście Splotów w Bielsku-Białej. Współautorka aplikacji miasta o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2029, w której kultura, zdrowie i dobrostan stanowią centralne elementy. W 2024 roku współorganizowała międzynarodową konferencję „Kultura dla zdrowia i dobrostanu”. Reprezentuje instytut na współfinansowanej przez UE platformie Culture and Health.